Shqipëria - jo i po

Relacje

Tutaj kiwamy głową z prawej na lewo chcąc powiedzieć tak (alb. po), a z dołu do góry gdy chcemy powiedzieć nie (jo).

W Albanii (alb. Shqipëria - czytaj: ściprija) mówi się po albańsku (alb. shqip - czytaj: ścip), który to język jest niepodobny do innych w Europie. Komunikacja międzyludzka stanowi więc niemałe wyzwanie, lecz po nauczeniu się kilku albańskich zwrotów uda nam się załatwić większość spraw, z czego będziemy bardzo dumni.

Maja Jezercë - widok ze szczytu

Tutaj istnieje 1 bohater narodowy - wszechobecny Skanderbeg - albański przywódca, który obronił Albanię (wg Albańczyków także całą Europę) przed Turkami w XV w. W każdym mieście odnajdziemy pomnik, plac, ulicę na jego cześć. Dzięki rządom Envera Hodży przez prawie ćwierć wieku Albania żyła w totalnej izolacji z innymi państwami.

Nie wiem czy znajdziemy w Europie kraj który bardziej nie pasuje do pozostałych niż Albania.

  • mamy tu 600 tysięcy bunkrów (przy 3-milionowej populacji)

Bunkier - a jakże, jesteśmy wszak w Albanii!

  • główne drogi w górach, które zapadły się w przepaść, ale nikt nie postarał się, by je odbudować
  • nie ma tu koszy na śmieci, dlatego wszystko ląduje na ulicy - z tego powodu zamieszkana część kraju jest jednym wielkim śmietniskiem
  • albańskie przejście graniczne to barak
  • totalny nieład budowlany
  • na dworcu w Tiranie można znaleźć zdechłą kurę

Stacja kolejowa - Tirana

  • połowa aut to mercedesy (głownie czarne)
  • praktycznie każda stacja, przydrożny bar czy sklep manifestuje swoją tożsamość narodową poprzez wywieszenie 3 flag: Albanii, NATO oraz USA.
  • pół kraju można przejechać pociągiem za cenę kotleta schabowego
  • dworzec kolejowy w stolicy to buda
  • co czwarty mieszkaniec Albanii rzekomo posiada broń...

Takich paradoksów jest cała masa, lecz mimo tego, przez Albanię podróżuje się bardzo przyjemnie - ludzie mimo całkowicie innej mentalności są mili i uczynni, a turysta dla nich stanowi zdecydowanie większą sensację i atrakcję niż oni dla nas.

Nie możemy oczywiście przejść obojętnie obok niesamowitej natury, jaką Albania została obdarzona - wystarczy zjechać z głównej drogi i co rusz można odkryć piękne miejsca. Prokletije, górskie wioski, czy Jezioro Fierza to tylko początek...

Prokletije, Albania

Wszystko wydaje się jednak zmieniać - ciekawe, czym ten kraj stanie się za kilka, kilkanaście lat?

 

Zainteresował Cię ten wpis? Może warto podzielić się nim z innymi?

Tagi: Albania, Skanderbeg, Tirana