Ciekawie zaprojektowany. Jaskrawe barwy, łatwo go zauważyć z daleka, kiedy się biegnie na stanowisko. Bycze gabaryty ma ta kolej elektryczna, więc to nie jest mały lubelski trolejbusik. Jechałem czymś takim małym. Mocno hałasuje.
Tylko mam pytanie: dlaczego na winiecie brakuje nazw stacji wyjazdowej i docelowej? Czyżby konduktor zapomniał umieścić te tablice? Wcale nie widać pasażerów. Stanowisko kierowcy po prawej? Jak w ruchu lewostronnym.
5 lat temu
Adrek
Ciekawie zaprojektowany. Jaskrawe barwy, łatwo go zauważyć z daleka, kiedy się biegnie na stanowisko. Bycze gabaryty ma ta kolej elektryczna, więc to nie jest mały lubelski trolejbusik. Jechałem czymś takim małym. Mocno hałasuje.
Tylko mam pytanie: dlaczego na winiecie brakuje nazw stacji wyjazdowej i docelowej? Czyżby konduktor zapomniał umieścić te tablice? Wcale nie widać pasażerów. Stanowisko kierowcy po prawej? Jak w ruchu lewostronnym.
Skomentuj...