Borżawa - mapa

brawo!

Podziwiam ogrom pracy włożony w utworzenie mapy. Na razie siedzę i wzrokiem wędruję długim grzbietem Borżawy. Wygląda na to, że mapa będzie wspaniałym pomocnikiem w karpackich wędrówkach. I już się nie mogę doczekać, kiedy sprawdzę to w terenie.

Świetna robota Adaś. Podziwiam!

Rewelacja! Jestem pod wielkim wrażeniem. I przebieram nogami czekając na okazję do wyruszenia w tamte strony!

Nic dodać, nic ująć! Kawał dobrej roboty wymagający na pewno wiele poświęcenia. Mapa czytelna i wyraźna. Dla chcących poznać piękno Borżawy - pomocna i nieoceniona!

Dziś przyniosłam z poczty świeżutką, pachnącą mapę i nie mogę się na nią napatrzeć, jest rewelacyjna, Adam, szacuneczek :)

Chciałbym tam pojechać z "taką" mapą!

Mapa zdecydowanie lepsza niż wydawnictwa ukraińskie, była bardzo pomocna

Dziękuję za udostępnienie mapy! Nie zawiodła w terenie, rewelacyjna robota!

Interesuje mnie charakterystyka zaplecza noclegowego w Wołowcu i Pilipcu. Planuję za 2tygodnie zrobić Borżawę, ale ze względu na ograniczoną ilość wolnego czasu i lekką kontuzję kolana, wyprawa musi być możliwie szybka i bez zbędnego bagażu. Dlatego wolę uniknąć noclegów w namiocie. Czy noclegi w tych miejscowościach są całoroczne? Czy wymagają śpiwora i karimaty? Czy konieczna jest rezerwacja? Proszę o wszelkie dostępne informacje. Z góry dziękuję :)

@Grzesiek Nie mam takiego doświadczenia, nigdy nie spałem w tamtym rejonie bez namiotu. Myślę, że spokojnie znajdziesz lokum zarówno w Wołowcu, jak i w Pilipcu bez wcześniejszej rezerwacji. W Wołowcu przy dworcu kolejowym funkcjonuje całoroczna turbaza PŁAJ. Pilipec jest też dość nastawiony na turystów z uwagi na wyciągi. Najlepiej weź na wszelki wypadek śpiwór i karimatę, dostań się do Wołowca, zostaw to w jakimś lokum i zrób kółko Wołowiec - Temnatyk - Płaj - Stara serowarnia - Wołowiec. Następnego dnia możesz udać się do Pilipca jakąś marszrutką, znów zostawić bagaże w jakieś kwartirze i pójść tak: Pilipiec - Wielki Wierch - Stij - Wielki Wierch - Hymba - Pilipiec. Kolejnego można dalej: Pilipiec - Magura-Żyde - Przełęcz Prislip - zejść do drogi i wrócić do swojego lokum.

Jeśli wydaje Ci się, że dasz radę przejść jednego dnia z Wołowca do Pilipca to też jest to opcja, bo, jak wspomniałem, w Pilipcu raczej znajdziesz kwartirę/hotel i nie będziesz musiał chodzić ze śpiworem.

Niestety nie mogę polecić żadnego konkretnego miejsca noclegowego, musisz już poszukać sam.

Życzę owocnego wypadu i dobrej pogody (a na Borżawie o nią trudno!)

Dzięki za pomoc Adam. Jednak zdecyduję się na namiot, z kolanem coraz lepiej, a ze względu na niepewne noclegi wolę go zabrać (kilka kilogramów więcej, ale za to może uda się pstryknąć fajne fotki zachodu i wschodu słońca na grani). Pozdrawiam :)

Przed wyjazdem obiecałem, że napiszę coś po powrocie, więc skrobię. Pogoda udała się super. Przebieg trasy opisałem w dziale Korona Gór Ukrainy, więc tutaj podam kilka szczegółów. Turbaza Płaj jednak nie jest całoroczna, bo była zamknięta, ale poniżej jej jest hotel Wierchowina, który oferuje noclegi w dobrej cenie. Zaciekawiło mnie dlaczego na szlaku na Stij spotkałem tylu turystów i wszystko się wyjaśniło gdy zapytałem napotkaną parę "piknikowców" jak zamierzają zejść na dół przed zmrokiem. Okazało się że w weekendy krzesło z Pilipca jest czynne i za 30 hrw można wyjechać lub zjechać z Hymby (opcja dla wygodnialskich). Ponadto zrobiłem mały rekonesans pod względem noclegów, zaplecza narciarskiego i cen w okolicy, więc jeśli ktoś będzie zainteresowany takimi danymi, to chętnie pomogę :)

Grzesiek, ja poprosiłabym o info :) [email protected] bede zobowiązana :)