28 listopada 2016
Adam Rugała
Jak nazywałby się dziś Turbacz, Tarnica, Petros, dziesiątki Kiczer, Przysłopów, Magur, Menczułów gdyby nie Wołosi? Wiesz, skąd wzięły się te wszystkie nazwy? Zapraszam na krótkie podsumowanie górskich słówek i określeń.
Niedawna wędrówka ścieżką Dolina Potoku Jaszcze w Gorcach, na której trasie znajdowało się kilka tablic informacyjnych poświęconych Wołochom, zainspirowała mnie, po powrocie z gór, do zapoznania się z tematem kultury wołoskiej. Byłem zaskoczony jak wiele górskiego słownictwa, ale też geograficznych nazw, tak często spotykanych dziś w Karpatach, przynieśli właśnie Wołosi!
Kim są Wołosi?
Wołosi to grupa etniczna, której podstawą egzystencji było pasterstwo w górach. Prowadzili pół-osiadły tryb życia. Ich kolebką był Półwysep Bałkański i z czasem zaczęli migrować, wiele z nich na północ. Dotarli do Karpat Południowych, następnie przez Karpaty Wschodnie i Zachodnie, ostetecznie aż do Moraw. Główna fala migracji na polskie ziemie nastąpiła w XIV w.
Wołosi wędrowali, a gdzie zamigrowali, tam się asymilowali i sprowadzali swoje zwyczaje, kulturę i język. A że był to naród o romańskim pochodzeniu, wiele przyniesionych słów ma rumuńskie korzenie.
Nazwy
Kiczera, Kiczora, Kyczera, Kiczorka...
Wszystkie kiczery wywodzą się z rumuńskiego chică (czyt. kicze), co oznacza "długie włosy", "zarost". Kiczera ma więc oznaczać "zarośniętą górę".
Munczeł, Menczuł, Minczeł, Minczoł, Munczel, Menczył, Munczełyk, Manczuł...
Z rumuńskiego muncel (czyt. munczel) oznacza... po prostu "wzgórze", "pagórek".
Klewa, Klywa, Kływa...
Jest kilka takich szczytów, zwłaszcza w Karpatach Ukraińskich. Z rumuńskiego cliva (czyt. kliwa) oznacza "dzielić", "drzazga", "rozszczepiać się". Można więc wysnuwać, że będą to szczyty rozczłonkowane, z jakąś szczeliną itp.
Magura, Magurka, Magurki, Magórki...
Z rumuńskiego măgură (czyt. megure) to "odosobnione, obłe wzgórze". To mogło się zmiksować z prasłowiańskim maguła, mogiła.
Petros, Pietros, Pietrosul...
Sporo tych Pietrosów w Karpatach. Pietros (czyt. pietros) z rumuńskiego to "kamienisty", "skalisty". I faktycznie, wszystkie Pietrosy, które przyszły mi do głowy (czarnohorski, marmaroski, rodniański) są strome i skaliste. Warto dodać, że z greckiego πέτρα (czyt. petra) — "kamień", "głaz", "skała" — wziął się przecież przydomek Szymona apostoła, czyli św. Piotra.
Grapa, Gropa, Grofa, Gropy...
Z rumuńskiego groapă (czyt. grłape) oznacza "dół", z huculskiego — "dolinka", "kotlina", "parów". Ciekawi więc, że wiele szczytów nosi taką nazwę.
Turbacz
Nazwa najwyższego szczytu w Gorcach pochodzi prawdopodobnie z rumuńskiego turbă (czyt. turbe), co oznacza "darń", "torf".
Tarnica
Z rumuńskiego tarniţa (czyt. tarnica), czyli "przełęcz". I faktycznie, pomiędzy Tarnicą i Tarniczką (najwyższym wierzchołkiem Szerokiego Wierchu) mamy ostro wciętą Przełęcz Krygowskiego.
Wołosate, Wołosaty, Wołosianka, Wołoszyn...
Wszystko pochodzi bezpośrednio po prostu od... Wołochów.
Połonina Caryńska
Nazwa "caryńska" wywodzi się z rumuńskiego ţarina (czyt. carina), czyli "pole".
Stih, Stóg, Stoh, Stij, Stogu...
Tu akurat nazwa od Hucułów (czyli ludu z pochodzenia wołosko-rusińskiego). Stih to "góra w kształcie stogu".
Przysłop, Prislop, Pryslip, Przysłup, Prysłop, Prysłup...
Z rumuńskiego prislop — przełęcz.
Dił, Dział...
To "góra, która rozdziela", np. rozdziela dwie doliny, dwie osady, przysiółki.
Berdo
Ze wschodniosłowiańskiego bérdo — "stroma góra", "strome zbocze", "osuwisko".
Cyrchla, Cyrla, Cerchla, Carchel + Czerteż, Czertiż, Czertiżne + Palenica, Żar
Pasterze wołoscy, aby znaleźć dogodne warunki do gospodarowania, wydzierali lasom tereny pod polany. Najczęściej stosowali metodę gospodarki żarowej zwanej cerlowaniem (cyrhleniem). Najpierw okorowywało się drzewo u nasady pnia, które to drzewo szybko usychało. Potem je ścinano i podpalano. Powstały popiół użyźniał glebę. Powierzchnię stworzoną w ten sposób nazywano właśnie cerchlą, palenicą lub żarem.
W Karpatach Wschodnich cyrhlenie nazywano czerteżeniem.
Jaworzyna, Jaworzynka, Jaworz, Javorina...
W zestawieniu nie może też zabraknąć bardzo popularnej Jaworzyny. Nazwa pochodzi od drzewa — jaworu, co mogło wskazywać na pierwotny skład gatunkowy lasu występującego na tych wierzchołkach.
Słowa, słówka
Koleba, koliba
Czyli chata, schronienie. Z rumuńskiego colibă (czyt. kolibe) to najzwyczajniej "chata".
Bryndza
Czyli ser z owczego mleka — po rumuńsku brânză (czyt. brynze) to po prostu "ser".
Młaka
Dla przypomnienia — jest to powierzchniowy wypływ wód podziemnych, czemu często towarzyszy lekkie grzęzawisko, podmokła łąka.
Nazwa pochodzi z rumuńskiego mlacă, mlaştină (czyt. mlake, mlasztine) — co znaczy "bagno".
Szałas
Czyli tymczasowe schronienie. Pochodzi z rumuńskiego sălaş (czyt. selasz), co oznacza... "schronienie".
Limba
Ciekawą etymologię ma tatrzańska limba. Pasterzom przypominała ona samotny język sterczący wśród skał. A język po rumuńsku to właśnie limbă.
Baca i juhas
Baca — choć po węgiersku baca to pásztor, to wielu pasterzy na węgierskojęzycznych terenach nazywało się Bács lub Bacsó (czyt. bacz, baczo). Stąd nasz baca.
Juhas — pomocnik bacy — z węgierskiego juhász (czyt. juhas) to owczarz.
Inne wołoskie nazwy
Matragona - szczyt w Bieszczadach nieopodal Balnicy. Nazwa z rumuńskiego mătrăgună (czyt. metregune), czyli "wilcza jagoda". Motrogon - to też wierzchołek w słowackim Wyhorlacie.
Zainteresował Cię ten wpis? Może warto podzielić się nim z innymi?
6 lat temu
Marysia
Sporo z tego wiedziałam, ale jest też trochę niespodzianek. Super zestawienie!
6 lat temu
An_ful
Ciekawostka terytorialna - przełęcz Preslopit w Prokletju, pod Ravną Kolatą. Skąd tam Wołosi?
6 lat temu
Adam
@An_ful Wołosi zamieszkiwali również tereny Albanii i Macedonii.
6 lat temu
Nieuczesany
Niezmiernie dziękuję za te wyjaśnienia! Gdy piętnaście lat temu wędrowałem po Bieszczadach, zdziwiła mnie ogromna ilość gór o nazwie "Kiczera" w rejonie, niezależnie od tego, po której stronie granic się znajdują (jeżeli dobrze pamiętam, około 30 Kiczer i Kiczerek plus pasmo trzech wzgórz zwanych "Kiczerkami") i zastanawiało mnie od tamtej pory, skąd się ta nazwa wzięła i co oznacza. Teraz już wiem i nie muszę zastanawiać się dalej. :)
Skomentuj...