24 sierpnia 2016
Adam Rugała
Ach Marmarosze! Kogóż nie kusi masywny Pop Iwan Marmaroski, Farcău na wyciągnięcie ręki, Stóg i wędrówka granicą z pięknymi widokami na góry Ukrainy i Rumunii.
Charakterystyka pasma
Choć fragment Karpat Ukraińskich z Popem Iwanem Marmaroskim przyjęło się najczęściej określać Marmaroszami, bardziej dokładną nazwą są Góry Rachowskie. Jest to ukraińska część Marmaroszy, rozciągająca się od doliny Cisy (na zachodzie) do grani Stóg - Pop Iwan w Czarnohorze (na wschodzie). Północną granicę stanowi dolina Białej Cisy, a południową oczywiście granica ukraińsko-rumuńska, będąca jednocześnie granią główną wspomnianych Gór Rachowskich.
Jako ciekawostkę należy dodać, że granicą Czarnohory i Marmaroszy (i jednocześnie Gór Rachowskich) jest przełęcz Szybeńska (1341 m), położona pomiędzy Wychidem a Waskułem.
Najwyższym szczytem Gór Rachowskich (zwanych czasami jeszcze inaczej — Alpami Huculskimi) jest Pop Iwan Marmaroski (1938 m).
Trasy
Pod względem widokowym najbardziej okazałymi miejscami w Górach Rachowskich są okolice Popa Iwana Marmaroskiego oraz Nenieski. Dodajmy do tego piękne północne podejście z połoniny Latundur, względnie łatwy dojazd do Diłowego (gdzie także można odebrać pozwolenie na wędrówkę) i powoli zaczyna się już klarować bardzo sensowna trasa granią tej ukraińskiej części Marmaroszów, czyli: Diłowe — poł. Latundur — Pop Iwan Marmaroski — Meżypotoki — Nenieska — Stóg. Większy fragment tej trasy biegnie jednocześnie granicą ukraińsko-rumuńską.
Z trasy granicznej odchodzi na północ kilka tras do doliny Białej Cisy. Ścieżki te mogą posłużyć zarówno do wejścia na grań w odpowiednim miejscu i urozmaiceniu trasy granicznej, jak i do ewakuacji do doliny, gdy zajdzie taka potrzeba. Do dyspozycji mamy między innymi takie trasy:
- z wioski Bohdan w górę potoku Kwasnyj, pod Petrosem (1781 m), przez poł. Kwasnyczok na poł. Latundur
- z wioski Bohdan przez Borszczewicę (1030 m), poł. Zajacza, poł. Dowha na trasę graniczną pomiędzy szczytami Vf. Mic i Meżypotoki
- z okolicy wioski Łuhy w górę potoku Leszuł, a następnie przez Olan (1441 m) i Kamianą (1571 m) do rozwidlenia pod Korbulem
- z Łuhów na początku w górę Białej Cisy a następnie koło jej źródeł (!) pod Korbuł
Za Stogiem można łatwo zakończyć wędrówkę schodząc do Łuhów lub Szybenego, wszak obie wioski mają marszrutkowe połączenie ze światem. Mając jednak trochę więcej czasu, wędrówkę Górami Rachowskimi można wyśmienicie połączyć z trasą przez:
- Czarnohorę — wystarczy ze Stoha, kierując się przez przełęcz Szybeńską, wejść na Pop Iwan i kontynuować granią Czarnohory, np. do Kwasów; lub krócej — do Szybenego
- Czywczyny — ze Stoha iść dalej trasą graniczną przez Czywczyny w kierunku Wielkiej Budyjowskiej, do Perkałabu lub przez Przełęcz Szyja wrócić do Szybenego przez Połoniny Hryniawskie
Trasa graniczna z dojściem
Czyli: Diłowe — Pop Iwan Marmaroski — Przełęcz Szybeńska.
Podkreślone zostały miejsca w miarę odpowiednie na biwak; kursywą - zaznaczona woda przy trasie.
Trasa | Odległość |
Diłowe - dolina potoku Biłyj - poł. Latundur | 17,5 km |
Poł. Latundur - Pop Iwan Marmaroski | 3 km |
Pop Iwan Marmaroski - Bendriaska | 6,75 km |
Bendriaska - rozwidlenie pod Meżypotokami | 4,75 km |
Rozwidlenie pod Meżypotokami - polana ze strażnicą | 0,75 km |
Rozwidlenie pod Meżypotokami - Nenieska | 4,5 km |
Nenieska - rozwidlenie pod Korbulem | 5,25 km |
Rozwidlenie pod Korbulem - Jurczesku Mik - pod Stogiem - Stóg | 3,5 km |
Stóg - Szcziwnyk | 5,5 km |
Szcziwnyk - Wychid | 2,25 km |
Wychid - Przełęcz Szybeńska | 1,5 km |
SUMA: Diłowe - Przełęcz Szybeńska |
~54,5 km |
Suma podejść ↗ | 3441 m |
Suma spadków ↘ | 2379 m |
Pomijając wpływ warunków i kondycję, trasę przez Góry Rachowskie można zorganizować wraz z dojazdem w następujący sposób:
- dzień 0: wieczorem we Lwowie wsiąść w pociąg do Sołotwyna
- dzień 1: wysiąść w Sołotwynie następnego dnia rano, złapać marszrutkę w kierunku Rachowa i wysiąść w Diłowym wczesnym popołudniem. Następnie podejść na poł. Latundur, gdzie można zabikowakować (jest woda).
- dzień 2: poł. Latundur - Pop Iwan Marmaroski - rozwidlenie pod Meżypotokami - polana ze strażnicą. Krótka trasa, ale dobre miejsce na biwak z wodą.
- dzień 3: Meżypotoki - Nenieska - Stóg - Szcziwnyk (lub dalej). Biwak z wodą.
- dzień 4: zejście rano do wioski i powrót
Strefa graniczna
Główną grań Gór Rachowskich stanowi obecnie granica Ukrainy i Rumunii. W związku z tym potrzebne jest pozwolenie na wędrówkę w strefie granicznej. Idąc od Diłowego, na granicę wychodzi się przy słupku nr 364, jeszcze przez Popem Iwanem Marmaroskim. Następnie aż do Stogu, choć czasem lawirując obok granicy, trzymamy się bezpośrednio jej sąsiedztwa.
→ czytaj więcej o tym jak otrzymać pozwolenie
Nawet mając pozwolenie, trzeba się liczyć z ewentualnymi kontrolami ukraińskich pograniczników. Zazwyczaj nie jest to problematyczne. Czasami wystarczy powiedzieć, że ma się dozwił, a czasami trzeba go pokazać wraz z paszportem.
Ślady polskości
Warto zaznaczyć, że niewielki fragment obecnej granicy Gór Rachowskich stanowił swojego czasu jednocześnie granicę II RP. Ta granica biegła od Przełęczy Szybeńskiej (która oddziela Czarnohorę od Marmaroszy) do Stogu, na którym do dziś znajduje się bazaltowy postument, będący wówczas tripleksem — miejscem, w który stykały się granice 3 państw: II Rzeczypospolitej, I Republiki Czechosłowackiej i Królestwa Rumunii.
Dojazd
Dojazd w ukraińską część Marmaroszy o dziwo nie jest najgorszy. Mamy do wyboru kilka punktów wypadowych:
- Diłowe. We Lwowie wsiadamy w pociąg do Sołotwyna. Z Sołotwyna kursują marszrutki w kierunku Rachowa, możemy więc wysiąść w Diłowym. Można także dojechać do Rachowa, skąd do Diłowego również dojedziemy marszrutką
- Bohdan / Łuhy. Przez Rachów, z którego kursują marszrutki w górę doliny Białej Cisy. Do Rachowa możemy dostać się np. pociągiem relacji Lwów — Rachów
- Szybene. Można dojechać marszrutką i podejść na grań od Popa Iwana Czarnohorskiego do Stogu
Informacje
Woda
Trasa graniczna przez Góry Rachowskiej to głównie droga biegnąca przy grani. W związku z tym, nie ma wielu miejsc, gdzie można zaczerpnąć wody bezpośrednio na trasie. Czasami trzeba się więc bardziej wysilić — zabrać pewien zapas, czy trochę odejść.
Oto lista źródeł znajdujących się przy trasie, które powinny nam wystarczyć na przejście Gór Rachowskich. Testowane w sierpniu, dość suchego roku:
- (47.939638°N, 24.318658°E) — na poł. Latundur. Trzeba uważać na pasące się owce, czy nie zanieczyściły źródła
- (47.938704°N, 24.380512°E) — pod Bendrjaską, na lewo od drogi idąc w kierunku Meżypotoków. Trzeba wejść kawałek w las i znaleźć ścieżkę. Dobre źródło, choć niewielka przepustowość.
- (47.968154°N, 24.422379°E) — niedaleko polany ze strażnicą, jakieś 600 metrów od rozwidlenia z głównej drogi pod Meżypotokami w kierunku poł. Dowha
- (47.997599°N, 24.567416°E) — źródło w lesie pod Szcziwnykiem, niedaleko rozwidlenia i zejścia do Łuhów
- (48.012881°N, 24.576498°E) — źródło pod przełęczą nieopodal Wychidu
Oprócz tego mamy kilka miejsc, których jednak nie sprawdziłem:
- źródła Białej Cisy pod Korbulem
- żródło pod Stohem
Biwakowanie
W Górach Rachowskich, na trasie granicznej, nie ma wielu sensownych miejsc na biwak. Oczywiście większości wędrowców nie będzie to przeszkadzać, natomiast jeśli wybieramy się większą grupą chciałoby się mieć: sporo miejsca, płaski teren, wodę niedaleko. Z takich miejsc można wymienić:
- polany w lesie w dolinie potoku Biłyj
- połonina Latundur / połonina Lysycza (duża połonia, woda, w sezonie pasterz)
- polana ze strażnicą pod Meżypotokami (750 m od głównej trasy, woda)
- polany w grani Stóg - Przełęcz Szybeńska, np. poł. Raduł, poł. Szcziwnyk
Nawigacja
Nawigacja na głównej grani Gór Rachowskich nie powinna sprawić kłopotów. Wiekszą część trasy pokonuje się wzdłuż granicy (słupki), wędrując dobrze widoczną drogą. Jedynie wejście na obie Nenieski oraz Stóg wymaga trzymania się grani, co skutkuje zboczeniem na ścieżkę na jakiś czas.
Mapy
Wydawnictwo ASSA / Karpackie Ścieżki wypuściło dość niedawno bardzo dobrą mapę, która świetnie sprawdzi się do wędrówki ukraińską częścią Marmaroszy (Górami Rachowskimi):
- Marmarosze (Мармароси) — na jednej stronie mamy fragment od Diłowego do Stogu, na drugiej stronie kontynuacja granicą: od Stogu do Czywczyna.
Polecam, cena mapy: 30-40 UAH.
Górami Rachowskimi w 3 minuty
Zaczynamy od Diłowego i strażnicy granicznej, gdzie można otrzymać permit.
Po dograniu formalności przekraczamy Cisę i rozpoczynamy wędrówkę w górę potoku Biłyj.
Dochodzimy na połoninę Latundur, skąd zobaczyć można 2 Popy - Iwana i Marmaroskiego. Można też tu nabrać wody i zabiwakować. Miejsca jest sporo.
Teraz czeka nas podejście na PIM od północnej strony. Widoki z każdym metrem coraz lepsze.
Dochodzimy do słupka granicznego nr 364, co oznacza wejście na ukraińsko-rumuńską granicę. Z przedwierzchołka widać Popa Iwana Marmaroskiego jak na dłoni.
Przechodzimy przez PIM i kontynuujemy drogą wzdłuż granicy.
Holovaciu, Bendrjaska, Meżypotoki i wychodzimy z lasu. Przed nami 2 szczyty Nenieski.
I znów zejście, tym razem przez Szczaul.
Z przełęczy pod Korbulem widać już wyraźnie Stoha.
Mijamy rozwidlenie prowadzące do źródeł Białej Cisy oraz niewybitny szczyt Jurczesku-Mare i stajemy pod Stogiem.
Na Stóg prowadzi dość strome podejście, ale warto stanąć na byłym tripleksie.
Następnie schodzimy na północ, w kierunku Raduła.
I przekraczamy pozostałości sistiemy wychodząc na przełęcz pod Radułem.
Grań Stóg - Pop Iwan jest bardzo urokliwa
Ostatecznie dochodzimy do Przełęczy Szybeńskiej, gdzie kończą się Marmarosze, a tym samym Góry Rachowskie.
Zobacz dedykowaną stronę
Znajdziesz tam wszystkie informacje o Karpatach na Ukrainie w jednym miejscu!
Zainteresował Cię ten wpis? Może warto podzielić się nim z innymi?
Tagi: Góry Rachowskie, Karpaty Marmaroskie, Karpaty Ukraińskie, Korona Gór Ukrainy, Ukraina
Skomentuj...