To nie mogło się skończyć tak sielankowo i prosto. Po dojściu do drogi trawersującej Strednicę, widzę przy szlabanie auto straży leśnej. Wysiada z niego dwóch Słowaków i dziarskim krokiem idą w naszą stronę.
Relacja z nielegalnego wejścia na Strednicę - najwyższy szczyt Rowu Podtatrzańskiego na Słowacji.
Znajdujemy się na obecnej granicy słowacko-ukraińskiej. Teren ten, przez prawie tysiąc lat, należał do Królestwa Węgier. Dopiero latem 1946 roku zaczęły się problemy. Przez środek wsi Szelmenc znienacka przeprowadzono granicę między Czechosłowacją a Związkiem Radzieckim, dosłownie dzieląc rodziny na wiele lat.