Ta panorama z GORCA to dla mnie cała historia turystyki osobistej byłem na tych szczytach w latach 1965-1970 i potem skończyły się studia w Krakowie i te góry również dla mnie. Ta opisana panorama to bajka ach gdybym tam mógł pojść ale juz nie to zdrowie i 69 lat.Pozdrawiam serdecznie jacek
6 years, 9 months ago
Andy500
Jacku - głowa do góry ! jestem niewiele młodszy od Ciebie (tylko 2 lata) ale właśnie teraz chodzę bardzo dużo. Jestem w turystyce od 1966 roku, na początku były oczywiście Bieszczady (przez ok.10 lat), w międzyczasie najbliższe mojego miejsca zamieszkania góry - Sudety ( które nazywałem - "niemieckie"), potem przejście od Świeradowa po Halicz (czyli złote GOT-y, potem "Za wytrwałość) a od 1970 pokochałem Beskid Niski i od jakiegoś czasu tam jeżdżę - małe, śliczne góry, gdzie czuję się naprawdę wolny ! Chodzę po cmentarzach z WW, pozostało mi "tylko" ok. 260 - z 400 cmentarzy !
6 years, 10 months ago
jacek
Ta panorama z GORCA to dla mnie cała historia turystyki osobistej byłem na tych szczytach w latach 1965-1970 i potem skończyły się studia w Krakowie i te góry również dla mnie. Ta opisana panorama to bajka ach gdybym tam mógł pojść ale juz nie to zdrowie i 69 lat.Pozdrawiam serdecznie jacek
6 years, 9 months ago
Andy500
Jacku - głowa do góry ! jestem niewiele młodszy od Ciebie (tylko 2 lata) ale właśnie teraz chodzę bardzo dużo. Jestem w turystyce od 1966 roku, na początku były oczywiście Bieszczady (przez ok.10 lat), w międzyczasie najbliższe mojego miejsca zamieszkania góry - Sudety ( które nazywałem - "niemieckie"), potem przejście od Świeradowa po Halicz (czyli złote GOT-y, potem "Za wytrwałość) a od 1970 pokochałem Beskid Niski i od jakiegoś czasu tam jeżdżę - małe, śliczne góry, gdzie czuję się naprawdę wolny ! Chodzę po cmentarzach z WW, pozostało mi "tylko" ok. 260 - z 400 cmentarzy !
Pozdrawiam serdecznie - Andrzej
Leave a comment...